Jak zdobyć wysokie pozycje w Google? 6 wskazówek

Aby wszelkie działania związane ze zdobywaniem widoczności mogły przynieść zamierzone efekty, na początku trzeba zadbać o fundament. W tym celu należy skupić się na technicznym SEO.

Techniczne SEO to działania związane z optymalizacją strony internetowej pod kątem elementów, które w bezpośredni sposób wpływają na jej funkcjonowanie. Są to zatem takie czynniki jak:

• szybkość ładowania strony,
• responsywność,
• poprawność zapisu HTML,
• poprawność kodu JavaScript,
• konfiguracja XML sitemapy,
• konfiguracja pliku robots.txt,
• optymalizacja obrazków i innych multimediów.

Prawidłowo zoptymalizowana pod względem technicznym strona jest ważnym elementem skutecznego pozycjonowania – sprawia, że jej zawartość jest skutecznie indeksowana przez Google, a użytkownicy cieszą się dobrym doświadczeniem.

Pierwszym krokiem w tworzeniu jakościowego contentu, który pozwoli zdobyć topowe miejsca w rankingu Google, jest dobranie fraz kluczowych. Jak to zrobić?

1. Wstępna analiza – zbierz najważniejsze informacje na temat tego, jakie frazy kluczowe są najczęściej wyszukiwane przez użytkowników w Twojej niszy. Można to zrobić za pomocą narzędzi do badania słów kluczowych, takich jak Senuto, SEMSTORM czy Ahrefs.
2. Selekcja – postaw sobie realistyczne cele. Weź pod uwagę popularność i konkurencyjność poszczególnych fraz. Zapewne trudno będzie Ci się wypozycjonować na te najbardziej atrakcyjne, dlatego lepiej skup się np. na zapytaniach na długi ogon (składają się one z 3 lub więcej słów).
3. Znajdź przy okazji pomysły na tematy – aby zająć wysokie pozycje w Google, musisz odpowiadać na pytania, jakie zadają sobie użytkownicy. Dlatego podczas analizy fraz kluczowych postaraj się je ustalić. Posłużą one za inspirację do tworzenia contentu. W tym celu także warto skorzystać ze specjalnych narzędzi (np. „Generator tematów” w SEMSTORM).

W kontekście tego artykułu jest to najważniejszy podpunkt! Opisane tu wskazówki sprowadzają się właśnie do tego, jak tworzyć oraz optymalizować content, który jest kluczowy w uzyskaniu pierwszego wyniku w rankingu Google.

Jakościowy content to taka treść, która jest przydatna, interesująca i unikatowa. Oznacza to, że należy go nie tylko odpowiednio zoptymalizować pod kątem słów kluczowych, ale także sprawić, by był ciekawy oraz wartościowy dla docelowych odbiorców.

Jak zdefiniować jakościowy content? W sprawie tej głos zabrali sami twórcy Google, opisując, jak wygląda „Tworzenie treści przydatnych, rzetelnych i ukierunkowanych na użytkowników”.

Oto kilka ciekawych myśli, jakie można wyciągnąć z owego artykułu:

1. Ważne jest, aby jakościowy content zawierał oryginalne informacje, raporty, badania lub analizy oraz pełny i wszechstronny opis tematu.
2. Treść nie może być skopiowaną lub lekko przeredagowaną wersją innych źródeł. Powinna raczej dostarczać oryginalną wartość, która wnosi coś do tematu czy to w postaci nowych informacji, czy zwięzłego zorganizowania i podsumowania tych już istniejących.
3. Strona powinna zawierać pomocne podsumowanie treści.
4. Jakościowy content to taki, który bez wahania dodałbyś do zakładek, polecił znajomym i nie zdziwiłbyś się, gdyby znalazł się np. w szanowanym branżowym czasopiśmie.
5. Aby jakościowy content był zawsze łatwo dostępny, zawierająca go strona powinna być regularnie aktualizowana.
6. Wszystkie rodzaje treści należy optymalizować pod kątem urządzeń mobilnych.
7. Warto od czasu do czasu przeprowadzać audyt treści, aby przeanalizować content, który przynosi gorsze rezultaty.

Czy może dojść do sytuacji, w której użytkownicy nie będą chcieli zapoznać się z contentem, który jest jakościowy i zawiera przydatne informacje? Tak – tego typu scenariusz zajdzie, jeśli nie zadbasz o odpowiednie formatowanie.

Internet w ostatnich latach stał się bardziej zatłoczonym i konkurencyjnym miejscem. Użytkownicy zwykle nie mają problemu ze znalezieniem contentu na wybrany temat – wyzwaniem jest raczej ustalenie na szybko tego, czy warto poświęcić mu uwagę.

Formatowanie pozwala na lepsze odseparowanie poszczególnych elementów treści, co ułatwia czytanie i zrozumienie tekstu. Poprzez odpowiednie użycie nagłówków H1, H2, H3 itd., akapitów, list wypunktowanych, pogrubień, kursywy czy podkreśleń, można zwracać uwagę odwiedzających na najważniejsze informacje oraz ułatwić im nawigację po tekście.

Dzięki temu artykuł staje się bardziej przejrzysty i czytelny, co przyciąga uwagę i zachęca do dalszego czytania.

Czy wiesz, że content na swojej witrynie możesz wykorzystać do pozycjonowania stron, na których szczególnie Ci zależy? Taki efekt da się osiągnąć dzięki przemyślanemu linkowaniu wewnętrznemu.

Linkowanie wewnętrzne pomaga Google w określeniu tematyki strony oraz tego, w jaki sposób poszczególne elementy contentu są ze sobą powiązane. Dobra struktura odnośników poprawia także nawigację i ogólne doświadczenie użytkownika, dzięki czemu spędza na stronie więcej czasu.

Wewnętrzne przekierowania można skutecznie wykorzystać do promowania poszczególnych tekstów. Przykładowo na głównej stronie bloga czy po prostu całej strony firmowej możesz zamieścić sekcję „Ostatnie wpisy/Przydatne artykuły”, która to linkuje do wybranych treści:

Warto również zadbać o odpowiednie linkowanie wewnętrzne w samych artykułach, umieszczając w nich odnośniki do innych wpisów związanych z tematyką danego tekstu. Pozwoli to na lepsze promowanie starszych wpisów oraz zwiększenie ich widoczności w wyszukiwarkach.

Jak może ciekawie wyglądać takie linkowanie? Tylko spójrz:

W niektórych branżach kwestia pozyskania nowych klientów wygląda nieco inaczej i poleganie na dobrych treściach nie zawsze się sprawdza. Jest tak choćby w przypadku biznesów lokalnych. Co warto w ich przypadku robić, jeśli interesuje Cię pierwsza podstrona wyników wyszukiwania?

Dobrym rozwiązaniem są wpisy NAP (Name, Addres, Phone Number – imię i nazwisko właściciela firmy/nazwa firmy, adres, numer telefonu). Są to małe wizytówki, które publikuje się na odpowiednich stronach internetowych i portalach branżowych. Mogą to być:

• strony z ofertami pracy;
• oficjalne strony miast, regionów, województw itp.;
• branżowe katalogi firm;
• ogólne katalogi firm;
• platformy społecznościowe.

Warto mieć na uwadze to, że skuteczność tego typu wpisów nieco spadła z racji aktualizacji Pingwin wprowadzonej w 2012 roku. Strony, na których publikujesz wizytówki, nie powinny być „biednymi” zapleczami na linki – lepiej, aby przypominały małe portale tematyczne, na których znajduje się nieco więcej innej, przydatnej treści.