AI Overviews są już w Polsce. A to oznacza ogromne zmiany w SEO oraz dla samych twórców treści. Jak optymalizować treści pod „preferencje” sztucznej inteligencji? I jak wobec tego zapowiada się przyszłość SEO? O tym w poniższym wpisie.

Czego dowiesz się z artykułu?
- Ewolucja, rewolucja czy powolne umieranie SEO?
- Czym jest Google SGE i AI Overviews?
- Dlaczego Google wdraża generatywne AI w wyszukiwarce?
- Co SGE oznacza dla SEO i twórców treści?
- Jakie typy treści zyskują, a jakie tracą na znaczeniu?
- Jak przygotować treści pod AI w Google?
- Praktyczne strategie: Jak zwiększyć widoczność w erze SGE?
- Podsumowanie
Ewolucja, rewolucja czy powolne umieranie SEO?
SEO is dead. Jeśli masz cokolwiek wspólnego z pozycjonowaniem, to hasło słyszałeś już nie raz. A może nawet sam w nie wierzysz widząc, jak szybko rozwija się sztuczna inteligencja? Spokojnie; jak szacuje SparkToro, ChatGPT dziennie otrzymuje 38 milionów zapytań, Google – 14 miliardów.
Ale sam fakt, że za plecami Google wyrosła konkurencja w postaci AI zmusił giganta z Menlo Park do wprowadzenia zmian w swojej wyszukiwarce – tak, aby dalej oferowała treści w najbardziej przystępnej dla użytkowników formie. AI Overviews są krokiem w tym właśnie kierunku. Generatywna sztuczna inteligencja udziela odpowiedzi prostych, konkretnych… i tym samym niebezpiecznych dla wszystkich witryn na dalszych pozycjach. To właśnie budzi największe obawy w branży – wizja, w której odpowiedzi z AIO będą na tyle zadowalające, że użytkownicy nie będą mieli potrzeby, aby sprawdzić resztę SERPów.
Jednak nawet gdyby większość osób faktycznie miała korzystać z Google w taki sposób, pozycjonowanie nadal będzie odgrywać kluczową rolę. AI zmieni jednak podejście do tworzenia strategii SEO. Zamiast „Jak trafić na pierwszą stronę wyników wyszukiwania?” najważniejszym pytaniem stanie się za moment „Jak przygotowywać treści na tyle dobre, aby były cytowane w AIO?”. A to już będzie rewolucja.
Czym jest Google SGE i AI Overviews?
Zanim pojawiły się AI Overviews, od połowy 2023 roku użytkownicy w Stanach Zjednoczonych mogli testować Search Generative Experience (SGE), czyli podobną funkcję, ale mniej stabilną i z ograniczoną dostępnością.
Definicja i działanie SGE – nowy wymiar wyszukiwania
Zarówno SGE, jak i dostępne dziś AI Overviews są generowanymi przez sztuczną inteligencję odpowiedziami na pytania użytkowników, które w kilku krótkich akapitach zbierają informacje z najlepiej ocenianych źródeł.
Za generowanie odpowiedzi odpowiada Gemini, czyli flagowy model AI od Google. Działa on w prosty sposób:
- Najpierw analizuje zapytanie użytkownika i kryjące się za nim intencje.
- Następnie zbiera najbardziej wiarygodne teksty i wyciąga z nich najważniejsze informacje.
- I wreszcie – generuje zwięzłe podsumowanie zebranych danych, wraz ze źródłami.
Użytkownik otrzymuje odpowiedź „w pigułce”, bez konieczności porównywania informacji rozsianych po różnych stronach.
Wyniki AI Overviews pojawiają się coraz częściej; według przeprowadzonej przez seoClarity analizy 120 milionów słów kluczowych w USA, w marcu AIO pojawiały się pod 10,4% fraz. Pod koniec ubiegłego roku było to zaledwie 4,5%. I jeszcze jedna ważna liczba z tej analizy: aż 88% zapytań z AIO stanowią frazy informacyjne.
Jak wygląda wynik z AI Overview – przykłady z Google
Wyniki Google AI Overviews wyświetlają się na samej górze SERPów, nad organicznymi wynikami.

Zawsze składają się z:
- nagłówka Przegląd od AI, który oddziela treści generowane przez sztuczną inteligencję od tradycyjnych wyników;
- właściwą odpowiedź na zapytanie użytkownika, z linkami do źródeł każdej informacji;
- panelu z odnośnikami do stron, na podstawie których wygenerowana została odpowiedź.

Dlaczego Google wdraża generatywne AI w wyszukiwarce?
Chatboty oparte na dużych modelach językowych zmieniły podejście do wyszukiwania informacji w internecie. Na ich tle korzystanie z Google może wydawać się… bardzo wymagające. Aby znaleźć konkretną odpowiedź na swoje pytanie musisz:
- zajrzeć na kilka stron proponowanych przez algorytmy wyszukiwarki;
- porównać ze sobą dane z różnych źródeł i samemu wyciągnąć z nich wnioski;
- samodzielnie ocenić, które źródła są faktycznie wiarygodne, a które nie.
AI Overview łączy te podejścia. Daje użytkownikowi prostą odpowiedź… ale proponuje też linki do stron, na których może przeczytać więcej o interesującym go zagadnieniu. A jeśli ktoś jest gotowy na nieco dłuższy research – pod wygenerowanym przez AI podsumowaniem zawsze czekają na niego tradycyjne wyniki wyszukiwania.
Co SGE oznacza dla SEO i twórców treści?
-
Spadek kliknięć (CTR) – czy warto jeszcze walczyć o pozycje?
Od kiedy tylko wprowadzono w Google SGE zwraca się uwagę na to, że mimo iż odpowiedzi generowane przez AI nie mają żadnego wpływu na ranking, to znacząco obniżają widoczność tradycyjnych wyników wyszukiwania. A to może mieć podobny (tylko silniejszy) efekt do tego, jaki miało pojawienie się featured snippets na pozycji „0” - czyli spadek click-through rate.
Co mówią dane? Agencja Seer Interactive przeanalizowała zmiany średniego współczynnika CTR dla 10 tysięcy fraz anglojęzycznych na przestrzeni 2024 roku pod kątem obecności odpowiedzi AIO.
Gdy średni CTR dla wyników organicznych pod zapytaniami bez AI Overviews utrzymuje się na poziomie 3-4%, w przypadku zapytań, gdzie generowane odpowiedzi AI się pojawiają, spada on poniżej 1% (do poziomu zaledwie 0,64% na początku tego roku).
Trudno się dziwić – skoro użytkownicy znajdują odpowiedzi w podsumowaniach generowanych przez AI, z natury będą rzadziej wchodzić na proponowane przez Google strony. Ale uwaga:
Jak powiedzieliśmy, AI Overviews wyświetlają się w większości pod frazami informacyjnymi, które z zasady mają niższe CTR. Wpływ AI na ruch organiczny pod zapytaniami z intencją transakcyjną lub komercyjną – tymi, które najlepiej konwertują – nie powinien być duży.
Wciąż brakuje analiz, które brałyby pod lupę współczynnik kliknięć dla stron, które są umieszczane w AI Overviews jako źródła. Takie witryny dzięki AIO wręcz zyskują widoczność, co może się w niektórych przypadkach przełożyć na wzrost ruchu.
-
Ruch bez kliknięć (zero-click searches) – jak się do tego dostosować?
Kolejną kwestią jest to, jak wiele wyszukiwań będzie kończyć się na przeczytaniu odpowiedzi od AI, bez kliknięcia któregokolwiek z odnośników. Intuicja podpowiada, że na skutek wprowadzenia AIO odsetek takich sesji powinien znacznie wzrosnąć, ale liczby mówią (póki co) coś innego.
Według danych zebranych przez SparkToro oraz Datos, w 2024 r. zero-click searches stanowiły 58,5% wszystkich wyszukiwań w USA, gdzie AI Overviews zostały wdrożone w połowie roku. To dużo, ale… w 2020 roku odsetek ten wynosił 64,8%.
Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że jakość AI Overviews na pewno będzie rosnąć – co z czasem na pewno przełoży się na wzrost liczby „zerowych” wyszukiwań. Jak się na to przygotować? Pod tym względem najlepiej powinny radzić sobie strony, które stawiają na pogłębione treści, których nie da się tak łatwo zamknąć w 150 słowach – a także twórcy, którzy publikują bardziej różnorodne formy, np. filmy czy podcasty.
Jakie typy treści zyskują, a jakie tracą na znaczeniu?
Pojawienie się AI Overviews na pewno wpłynie, w dłuższej perspektywie, na wielkość ruchu organicznego. Ale nie zawsze będzie to wpływ negatywny!
Obawiać na pewno powinny się strony, które opierają swoją strategię o proste, pozbawione unikalnych obserwacji teksty – czyli takie, które nie wnoszą większej wartości ponad to, co potrafi wygenerować model językowy.
Zyskać mogą za to marki, które mają duży autorytet w swojej branży i z tej racji mogą być częściej cytowane przez AI, a także strony, które opierają się na eksperckim contencie – takim, który faktycznie może skłonić część użytkowników do tego, aby ci weszli na stronę i przeczytali artykuł w całości, zamiast zadowalać się skondensowanymi odpowiedziami z AI Overviews.
Obecność AI w wynikach wyszukiwania nie powinna też uderzyć w sklepy internetowe – pozycjonujące się głównie pod frazy transakcyjne i komercyjne – ani w firmy skupiające się na frazach lokalnych, pod którymi AI Overviews nadal pojawiają się bardzo rzadko.
Jak przygotować treści pod AI w Google?
Firma Surfer (twórcy popularnego SurferSEO) przeprowadziła niedawno bardzo obszerną analizę 405 tysięcy zapytań z odpowiedziami AI Overviews. Co z niej wynika:
- 52% źródeł wykorzystywanych przez AI znajduje się w top 10 wyników dla danego zapytania (czyli aż 48% z nich to strony z dalszych pozycji!);
- w 69% przypadków strony z tradycyjnego top 10 mogą się pochwalić większym ruchem organicznym niż źródła z AIO.
Krótko mówiąc – to, że Twoje treści trafią na pierwszą stronę nie daje gwarancji, że pojawią się również w AIO.
Wyjaśnienie jest proste. Gemini ocenia treści przede wszystkim pod kątem ich wiarygodności oraz zgodności z intencją wyszukiwania, a mniejszą wagę przywiązuje np. do czysto technicznej optymalizacji strony albo do profilu linkowego, które mają ogromny wpływ na kształt „zwykłego” rankingu.
Na czym radzimy się skupić?
- Gdy tylko możesz, podkreślaj autorytet autora. Dla algorytmu jest to sygnał, że jesteś ekspertem w danej dziedzinie.
- Przedstawiaj unikalne obserwacje, dziel się własnymi doświadczeniami – zawsze próbuj powiedzieć coś, czego nie napisała już Twoja konkurencja. To powinno mocno zwiększyć szanse na pojawienie się jako źródło w AIO.
- Twórz treści pod intencje wyszukiwania, nie pod frazy kluczowe. Kolejnym ciekawym wnioskiem ze wspomnianej analizy było to, że wyszukiwane frazy pojawiały się „słowo w słowo” w zaledwie 5,4% wszystkich AI Overviews. A to implikuje, że model Google generuje treści opierając się przede wszystkim na intencji, a nie na frazach.
- Pisz prostym językiem. Zwróć uwagę, że generatywne odpowiedzi AI zawsze próbują maksymalnie uprościć omawiane zagadnienie. Jeśli też będziesz pisać w przystępny sposób, AI będzie łatwiej zrozumieć kontekst Twoich treści.
Tak naprawdę optymalizacja treści pod SGE nie różni się bardzo od tego, co Google zalecało od momentu wprowadzenia Helpful Content Update i koncepcji EEAT.
Praktyczne strategie: Jak zwiększyć widoczność w erze SGE?
Formatowanie treści pod AI – listy, tabele, Q&A
Przytoczmy jeszcze jedną liczbę z analizy Surfera. Aż 79% odpowiedzi wygenerowanych przez AI zawiera przynajmniej jedną listę numerowaną lub punktowaną.
I to też nie jest przypadek. Modelom językowym jest o wiele łatwiej przetworzyć i trafnie zinterpretować informacje podane w formie listy lub tabeli; dlatego też AI preferuje treści rozbijane na krótkie, proste do przyswojenia akapity.
Bardzo dobrą strategią może być również dodawanie Q&A - przy generowaniu AIO Google z zasady szuka w tekstach skondensowanych odpowiedzi na konkretne pytania.
Jak wyróżnić się jako „źródło zaufane”?
Jeśli Twoje treści mają być godne zaufania, nie możesz opierać się wyłącznie na własnym doświadczeniu. A szczególnie, gdy piszesz o tematach YMYL (Your Money, Your Life) i Twoje teksty mogą mieć znaczenie dla zdrowia, bezpieczeństwa lub stanu portfela czytelnika.
Cytowanie źródeł, które Google uważa za wiarygodne – wyników badań, raportów, analiz – w oczywisty sposób zwiększa zaufanie do treści. AI również to docenia, dlatego zawsze podpieraj się autorytetem nie tylko swoim, ale i innych ekspertów.
Monitorowanie wyników – jak sprawdzać widoczność w AI Boxach?
Niektóre platformy – na przykład Semrush i Ahrefs – już od dłuższego czasu oferują bardzo rozbudowane narzędzia AI dla SEO i pozwalają śledzić widoczność w AIO. Jeśli masz dostęp do którejś z nich, warto obserwować:
- Pod jakimi frazami kluczowymi spośród tych, pod które się pozycjonujesz, pojawiają się AI Overviews?
- Jak zmieniła się widoczność i ruch organiczny Twojej strony dla fraz z AIO?
- Czy Twoje treści wyróżniane są w AIO jako wiarygodne źródła? Jeśli tak, to które?
Co ciekawe – w momencie pisania tego artykułu nie ma opcji bezpośredniego monitorowania AIO… ani w Google Search Console, ani w GA4.
Podsumowanie
Marketing w erze AI już zdążył się zmienić pod wieloma względami. Wprowadzenie AI Overviews jest tylko kolejnym krokiem… ale tym, który ostatecznie może mieć największy wpływ na przyszłość SEO. Warto trzymać rękę na pulsie i obserwować, jak kolejne aktualizacje Google będą wpływać na SERPy – i czy w dobie AIO faktycznie to ekspercka wiedza oparta na wiarygodnych źródłach będzie królować w wynikach wyszukiwania.
Zapisz się do darmowego newslettera
Zyskaj dodatkową wiedzę o SEO, marketingu i technologiach.